Wycieczka kl. III i IV do Baszni Dolnej
26 września uczniowie kl. III i IV wraz z opiekunami ok. godz. 8.00 wyruszyli na wycieczkę do Baszni Dolnej. Celem wyprawy była Kresowa Osada – wioska tematyczna, która wszystkich zwiedzających przenosi w przeszłość. Miłośnicy historii, regionalnej kuchni i aktywnego wypoczynku z pewnością znaleźli tu coś dla siebie. Po przyjeździe na miejsce uczniowie zostali podzieleni według klas na dwie grupy. Młodsi udali się na warsztaty rękodzielnicze, podczas których własnoręcznie przygotowywali kolorowe mydełka o niezwykłych kształtach i aromatach. Potem przyszła pora na wyroby z gliny. Podczas wykonywania unikalnych figurek, każdy uczestnik mógł poczuć się jak rzemieślnik z ubiegłego wieku. Wśród glinianych wyrobów wykonanych przez dziewczynki nie zabrakło uroczych zwierzątek i serduszek, a wśród chłopców największym powodzeniem cieszyły różnego rodzaju narzędzia. Po skończonej pracy wszystkie małe arcydzieła zostały ostrożnie zapakowane, by ich autorzy mogli pochwalić się nimi po powrocie do domu. Po wytężonej pracy w pracowni garncarskiej przyszła kolej na wyczekiwane zajęcia w Fabryce Cukierków. Po przybyciu na miejsce okazało się, że na wszystkich czekają już stanowiska pracy do wykonania lizaków i pralinek. Młodzi cukiernicy mieli do dyspozycji mnóstwo różnokolorowych posypek i dużo, dużo roztopionej czekolady! Do wyboru ciemna i biała. I tak oto z małą pomocą pań prowadzących warsztaty, powstały autorskie łakocie. Dzięki nieograniczonej inwencji twórców tych słodkich arcydzieł, każdy wyrób był inny, niemniej – jednakowo smaczny! Część została spałaszowana na miejscu, reszta zapakowana dla rodzeństwa, rodziców, oczekujących na upominki z wycieczki. Czwartoklasiści natomiast mieli okazję zapoznać się ze sztuką wyrobu domowego pieczywa. Krok po kroku uczyli się kolejnych etapów przygotowywania ciasta. Proces ten wymaga nie lada cierpliwości, ale zapach, który wypełnił pracownię i późniejsza możliwość skosztowania swoich wypieków, w pełni wynagrodziły oczekiwanie. I tak oto powstały chleby, bułki, rogale i fantazyjne chałki. Młodzi piekarze z zapakowanymi wypiekami udali się na zajęcia do pracowni garncarskiej. Czwartoklasiści, podobnie jak ich młodsi koledzy, stworzyli niezwykłe figurki z gliny. Wśród ich wyrobów również nie zabrakło zwierzątek, talerzyków, kubków i mieczy. Bardzo pouczająca była również „żywa lekcja historii”, podczas której odbyły się warsztaty związane z epoką króla Jana III Sobieskiego. Wszyscy uczniowie z wielkim zainteresowaniem śledzili przebieg zajęć, by wzbogacić swoją wiedzę. Obie grupy skorzystały też z zaproszenia do pracowni kowala, który z wielkim zaangażowaniem opowiadał o swojej pracy. Po skończonych zajęcia obie klasy udały się na obiad. W restauracji czekały już pięknie nakryte stoły, na których pojawiły się wyczekiwane przez wszystkich naleśniki. W drodze z Kresowej Osady, uczniowie odwiedzili jeszcze gospodarstwo sympatycznego Pana, który z wielką pasją opowiedział o pracy pszczelarza. Mimo, że wszyscy byli już po posiłku, trudno było odmówić sobie kromki świeżego chleba z lokalnej piekarni z przepysznym miodem, którym poczęstował nas gospodarz. Uczestnicy wyprawy bogaci w nowe doświadczenia, ze swoimi rękodziełami i zakupionymi pamiątkami, pełni niezapomnianych wrażeń, udali się w drogę powrotną. Na parkingu pod szkołą czekali już stęsknieni rodzice. Kresowa Osada oferuje mnóstwo innych atrakcji, z których (miejmy nadzieję), będziemy mieli okazję skorzystać jeszcze nie jeden raz!
ASzM